Pogoda była wyśmienita więc nabożeństwa odpustowe odbyły się na zewnątrz kaplicy – nie było zbyt gorąco ani zbyt chłodno, niebo było błękitne i bezchmurne. Do niesienia feretronów wokół zabytkowego kościółka zgłosiło się wiele dziewczyn w tradycyjnych strojach ludowych ale zabrakło młodzieńców którzy nieśli by też te feretrony. Na szczęście nie zabrakło chłopców z dzwoneczkami. Tak wyglądał tegoroczny odpust przy kościółku pod wezwaniem św. Marii Magdaleny w Nowej Białej.
Przyłączamy się do podziękowań ks. proboszcz Tadeusza Korczak wszystkim którzy pomogli w przygotowaniach do tej tak wielkiej uroczystości w naszej parafii. A księdzu kanonikowi Mieczysławowi Zoń życzymy dużo zdrowia i dużo siły do dalszej posługi kapłańskiej.
for.: Grzegorz Kołodziej