Początkiem lat 70. XX wieku, na terenie Przełomu rzeki Białki w Nowej Białej działała niemiecka ekipa filmowa, która nagrywała sceny do westernu pod tytułem Tödlicher Irrtum (z niem. Błąd szeryfa).
Na potrzeby filmowców przy rzece Białce została wybudowana wioska, jak z prawdziwego Dzikiego Zachodu.
Film opowiada o firmie wydobywającej nielegalnie ropę naftową z terenów zamieszkałych przez rdzennych Amerykanów. Jeden z agentów firmy prowadzącej wydobycie, wyrzuca zarówno swoich białych partnerów, jak i rdzennych Amerykanów. Punktem kulminacyjnym jest podpalenie obozu naftowego. Więcej można przeczytać w portalu IMDb.
Film można obejrzeć w serwisie YouTube.