W niedzielny poranek 20 czerwca, premier Mateusz Morawiecki wziął udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego powołanego po pożarze w Nowej Białej. Następnie odwiedził pogorzelisko, gdzie spotkał się z poszkodowanymi mieszkańcami.
– Domy i budynki zajmowały się jeden od drugiego w związku z tym, że w Nowej Białej mamy do czynienia ze spiską, zwartą zabudową – tłumaczył premier. – Chcę powiedzieć mieszkańcom, że nie tylko nie zostawimy ich samym sobie, ale zrobimy wszystko, żeby im pomóc. A pierwsza pomoc trafi już do nich na dniach – zadeklarował Mateusz Morawiecki.
Premier wyjaśniał, że pomoc zostanie przeznaczona na odbudowę domów, zabudowań gospodarczych i sprzętu rolniczego. – Od tej siły ognia większa może być już tylko siła pomocy – stwierdził.
Mateusz Morawiecki zapowiedział również działania prewencyjne. Zadeklarował pomoc rządu w odbudowie wodociągów czy hydrantów. – Przeznaczymy na to siły i środki – zapowiedział. Mając na myśli zwartą zabudowę Spisza, powiedział, że przy odbudowie budynków będzie trzeba zwrócić uwagę na tryb ich rozmieszczenia, tak by w przyszłości nie dochodziło do podobnych tragedii. Zapowiedział, że w związku z tym, że zwarta zabudowa Spisza jest objęta ochroną konserwatorską, wprowadzi rozporządzenia, które ułatwią i przyspieszą odbudowę.
Premier dziękował wszystkim służbom, przede wszystkim strażakom, a także wojewodzie małopolskiemu za organizację i przebieg akcji gaśniczej, dzięki której udało się zminimalizować straty.
Wraz z premierem Mateuszem Morawieckim pogorzelisko w Nowej Białej odwiedzili: posłanka Anna Paluch, poseł Edward Siarka, wojewoda Łukasz Kmita, wójt Jan Smarduch, sołtys Krystyna Węglarz.
SK na podstawie podhale24.pl oraz
fot. Stanisław Krzysztofek
fot. Adam Guz/KPRM